Muchy już ubrane w skrzydełka, oczyska, uzbrojone w agrafki, do klubu się dziś wybierają, na imprezę.
A ja przedstawiam biżuterię dla wegetarian, królików i marchewkożerców, których czołowym przedstawicielem jest moja córka. Dla wszystkich pozostałych oczywiście też jest dostępna :)
Pozdrawiam słonecznie
wow super :*
OdpowiedzUsuńooo jak wiosennie :)
OdpowiedzUsuńjejku piękna !!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSuper marchewa!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Się uśmialam z tych much idących na imprezke :))
OdpowiedzUsuńSuper marchewkowa broszka :)
Świetne broszki:) i sklep świetny również.Moim faworytem są pierogi:))) Będę zaglądać.Zapraszam Cię do mnie,na CANDY i do Galerii.Będzie mi przyjemnie jeśli zajrzysz.j.
OdpowiedzUsuńserdeczne gratulacje z powodu publikacji w dodatku gazety wyborczej:)
OdpowiedzUsuńMaravilhosa!!!
OdpowiedzUsuńhihi skąd ja ją znam :)
OdpowiedzUsuńbomba marchewa jak się patrzy piękna pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhej Sanko, dzis zupełnie przypadkiem przejrzałam dodatek do gazety wyborczej z przepisami (nie gotuję więc nie oglądam tych gazet ;p )i znalazłam informację o twoich warzywkach:) gratulacje Sanko :):)
OdpowiedzUsuńdodatek nazywa się: palce lizać Nr10 (14) 7 marca 2011
pozdrawiam
Droga Sanko Twoje prace są urocze i dowcipne. Marchewa bombowa.
OdpowiedzUsuńJa mam sweterek do sprucia, ale nie wiem jak tę wełnę naprostować. Czy mogłabyś zdradzić jak to się robi. Pozdrawiam hania