wtorek, 18 sierpnia 2009
Zakładka do książki kucharskiej
Zakładka powstała z potrzeby chwili, na szybko, bez planu. Będąc na wakacjach zakupiłyśmy książki kucharskie dla dzieci , ich bohaterka Cecylka Knedelek gotuje kolorowo i smacznie. Wypróbowałyśmy przepis na chłodnik i wyszedł przepysznie. Brakowało tylko zakładki, ale już jest. Pozostało gotować i smakować.....
Maja powiedziała: "mamo, jaka piękna zakładka, taka kwiatowa..!!" mhhhmm, to miał być widelec......
uszyty z filcu żółtego i czerwonego (pod spodem) , napis wyszyty kordonkiem.
************************************
Zajrzałam do Stokrotki, a tam czekało na mnie kolejne wyróżnienie. Dziękuję Stokrotko !!!
Pozdrawiam
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ach... jaka urocza ! Fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńzakładka superaśna!
OdpowiedzUsuńno i od razu widać jej zastosowanie;)
Great idea!!!
OdpowiedzUsuńSaskia :)
Fantastyczna! :}
OdpowiedzUsuńI taka cieplutkie, jak jakie dobre jedzonko :)
super pomysł na zakładkę!
OdpowiedzUsuńw mojej książce kucharskiej to jako zakładki królują wycięte z gazet przepisy...:)))
zapraszam po wyróżnienie...kolejne :D
pozdrawiam ciepło :)
Halo, halo. Czeka wyróżnienie u Anuszki :}
OdpowiedzUsuńZakładka jest fantastyczna :)
OdpowiedzUsuńWygląda jak widelec - jak najbardziej - taki drewniany zwłaszcza ;) Brakuje jeszcze takiej "drewnianej" łyżki do kompletu :)