poniedziałek, 7 września 2009
Breloki, breloki, breloki....czyli praca wre
Wakacje minęły, czas zabrać się robotę, ręczną oczywiście. Na początek zbrelokowałam się, urodziło się całkiem dużo małych koteczków. W planach mam jeszcze kilka broszek, ale dopóki nie znajdę dobrych zapięć, to się za brochy nie zabieram. Niestety nie zgłosił się nikt, kto by wiedział, gdzie można je kupić ;((
Breloki dostępne w galeriach z bocznego paska, zapraszam ;)
Podjęłam dziś próbę wyplatania koszyka z wikliny papierowej, efekt końcowy jest tak porażający, że nie odważyłam się wam pokazać, co mi wyszło. Muszę poćwiczyć zwijanie rurek i wyplatanie też.....a na zdjęciach wygląda na taką prosta robotę :*, chylę czoła przed wyplataczami, którym tak równo wychodzi, bo mi nie :( ale nie zrażam się, poćwiczę i pewnie pokażę jakiś setny koszyczek......
Pozdrawiam wieczorową porą.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
W moim ulubionym sklepiku z półfabrykatami sa takie 3 cm, może spojrzysz, www.qnszt.pl/catalog/188/3046_broszka_ozdobna_3_cm.html nie można tu linków wklejać, to wklepałam jesli coś nie nie otworzy, to poszukaj sama www.qnszt.pl . Pozdrawiam, a broszeczki sa urocze.
OdpowiedzUsuń...och jak dużo koteczków:)Uroczo wyglądają :)
OdpowiedzUsuńBuziaki!
ja równiez polecam zapięcia do broszek z Qnszt .pl
OdpowiedzUsuńSą super! posrebrzane:-)
Jakie kolorowe kociaki :) Przesympatyczne stworzonka :) Moi faworyci to jasny fiolet i zielono żółty ;)
OdpowiedzUsuńSliczne !!!
OdpowiedzUsuńKotka od Ciebie młoda nosi przy plecaku i nie pozwala odpinac tak sie polubili
Pozdrawiam !!!
Ooooh.... so cute!!!!
OdpowiedzUsuńSaskia :)
:) ależ kolorowo i estetycznie wśród Twoich kotów
OdpowiedzUsuńhttp://www.zaczarowaneszydelko.ofu.pl
Ale piekne kocie breloczki!Mozna sie zakochac!
OdpowiedzUsuńUwielbiam koty... a te sa urocze...
OdpowiedzUsuńoj nowe koteczki! kici kici! :)
OdpowiedzUsuńja zapiecia do broszek kupuje w hurtowni w moim ladnym miescie warszawa :) sa znacznie tansze a jaknajbardziej solidne
OdpowiedzUsuńostatnio jak kupowalam to chyba 50 sztuk kosztowalo 12 zl netto (aczkolwiek bylo to w grudniu.
jak co to dawaj znac - moge ci kupic i wyslac
colonelle@op.pl
Piekniście :) :) :) uwioelbiam Twoje kociaki!!!
OdpowiedzUsuńWow! Cudowne są ! Powiedz mi nie chciałabyś coś wzmian za takiego kociaka? ;) Jaka wymianka?;*Śliczne są!
OdpowiedzUsuńświetne breloczki!
OdpowiedzUsuńkociakowy zawrót głowy :)))
Jak tu nie zakochać się w takich kociakach?:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie po wyróżnienie:)