zagłębić się w wygodnym fotelu, oprzeć plecy o poduchę, nogi opatulić miękkim kocem, w łapkę kubek, w kubek Kurta z herbatką z czarnej porzeczki, jeden boczek grzeje Rudy, drugi boczek Eusebio...a jak już tak trochę się ponudzę i zrelaksuję to kubek na podkładkę jesienną odstawię a w łapkę wezmę.....chyba wiadomo co :)
Ech, gdyby jeszcze dzieci chciały się same położyć spać....
poducha: GOHA
fotel: Button Design
Rudy: tulaj tulaj
babciny pled: Kotbury
kubek: Magdalena Barcik
listki pod kubki: atdesign
herbatynki: Siana
kot: Sankowo
Pozdrawiam jesiennie!
Wybieram zestaw koc, kubełek (niezwykłej urody) i Sankota! :)
OdpowiedzUsuńNo no uważaj, bo się Rudy zlisi za tego Sankota!
UsuńWłaśnie przypomniałaś mi, że dostałam od znajomej sok z czarnej porzeczki i już piję herbatę porzeczkową :) Mam nadzieję, że pomoże na przeziębienie... Inspiracje cudne!
OdpowiedzUsuńcudnie
OdpowiedzUsuńW ŚRODĘ rusza u mnie (najprawdopodobniej) piersze w Polsce link party (imprezka linkowa;)) - wszystkie utalentowane blogerki będą mogły zostawiać linki do ciekawych postów na swoich stronach, dzięki czemu inni czytelnicy będą mogli je odwiedzić. Genialna okazja do poznania innych ludzi z podobnymi zainteresowaniami:-) Post na temat zasad już się pojawił.
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam bo bez odwiedzających nie ma linków, a bez linków nie ma imprezy, a bez imprezy... noo...nie ma imprezy :D Więc jeśli ktoś jest zainteresowany i chce wziąć udział to przekażcie proszę dalej, żeby było nas, imprezowiczek, jak najwięcej ;)
http://speckled-fawn.blogspot.com/